Ruszyły AMP w koszykówce 3×3 w Wilkasach

Mistrzowskich tytułów sprzed roku bronią ekipy Politechniki Gdańskiej. Studenci trójmiejskiej uczelni ponownie są wymieniani w gronie kandydatów do medali zarówno wśród kobiet, jak i mężczyzn. Na kolejne podium z pewnością liczy m.in. Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie, która rok temu w Wilkasach zdobyła srebro w rywalizacji pań i brąz wśród panów. Na inaugurację AMP na Mazurach wygrała inna drużyna ze stolicy Małopolski. Koszykarze z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie po zaciętym boju pokonali jednym punktem AWF Warszawa (14:13).

– Przyjechaliśmy pogodzić zabawę z koszykówką, ale jak już jesteśmy na drugim końcu Polski, to chcemy zaprezentować poziom sportowy i powalczyć o najwyższe cele – zapewniał Maksymilian Jakubiak z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie. – Fajnie by było zakręcić się wokół czołowej ósemki. Pierwszy mecz zawsze jest najtrudniejszy na turnieju, za nami „pierwsze koty za płoty” i mam nadzieję, że będzie tylko lepiej – liczył student małopolskiej uczelni, który zachwalał lokalizację tegorocznych AMP-ów. – Wilkasy to świetne miejsce do tego typu turniejów. Brałem udział w kilku innych turniejach, ale taka liczba drużyn jest niespotykana nigdzie indziej. Super warunki, żeby spotkać się z kolegami z innych uczelni i pograć w koszykówkę – wskazywał Jakubiak.

– Rok temu mieliśmy dwie mocne drużyny w grupie. Teraz przyjechaliśmy awansować i bić się o jak najwyższe cele. Są drużyny jak AMW Gdynia, która w swoich szeregach ma zawodników z Orlen Basket Ligi. My gramy na poziomie II-ligowym, ale plan jest taki, żeby wygrać jak najwięcej spotkań – deklarował z kolei Maciej Stachowicz z Uniwersytetu Opolskiego, gromiącego na otwarcie zmagań Akademię Górnośląską w Katowicach (21:1). – W koszykówce 3×3 gra jest bardzo dynamiczna. Poza jedną przerwą cały czas są rzuty, a to stymulujące dla kibica. Warunki do turnieju są wyśmienite. Jest świetna atmosfera, klimat nad jeziorem, a na miejscu jest mnóstwo ludzi z całej Polski, z którymi można nawiązać kontakt. To bardzo ciekawe przeżycie – dodał Stachowicz.

Pewną wygraną na wstępie rywalizacji pań zanotowały reprezentantki Uniwersytetu Rzeszowskiego. Studentki z Podkarpacia różnicą dziewięciu „oczek” pokonały rywalki ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie (14:5). Wysokie zwycięstwo odniosła też m.in. ekipa Politechniki Wrocławskiej, wygrywając z Collegium Medicum UJ w Krakowie (19:5).

– Przyjechałyśmy walczyć o jak najwyższe miejsca. Mamy bardzo dobry skład, z doświadczonymi zawodniczkami. Jeszcze nigdy nie grałyśmy w tym zestawieniu, jednak uważam, że koszykówka 3×3 rządzi się swoimi prawami. Na pewno jest dużo szybsza, dynamiczniejsza, a to ciekawsze dla kibica. Więcej jest gry jeden na jeden i zawodnicy mogą pokazać indywidualne umiejętności – tłumaczyła Joanna Kobylińska z URz Rzeszów, która pierwszy raz zawitała do Wilkas. – Słyszałam od dziewczyn, że to bardzo fajne miejsce na takie mistrzostwa. Zazwyczaj w tym okresie pogoda jest lepsza, ale sam obiekt i organizacja bardzo mi się podobają. Mam nadzieję, że jeszcze nie raz tu przyjadę – dodała.

We wtorek i środowe przedpołudnie kolejna dawka spotkań grupowych w AMP w koszykówce 3×3. Tuż po nich zawodników czeka rywalizacja w fazie pucharowej. W środę, 11 czerwca, o godzinie 14:40 rozpocznie się finał kobiet, a dwadzieścia minut później o złoto powalczą męskie zespoły. W trakcie mistrzostw nie zabraknie atrakcji, a jedną z nich będzie organizowany we wtorkowy wieczór konkurs rzutów za trzy punkty.

Organizatorem AMP w koszykówce 3×3 w Wilkasach jest AZS Warszawa. Partnerami wydarzenia są Polski Związek Koszykówki i Centralny Ośrodek Sportu Akademickiego AZS Wilkasy. Akademickie Mistrzostwa Polski są współfinansowane ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki. Sponsorem rozgrywek jest PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.