AWF Katowice najlepsze w judo

W tym roku gospodarzem zawodów finałowych Akademickich Mistrzostw Polski w judo była Politechnika Białostocka, która ma już spore doświadczenie jeśli chodzi o organizację zawodów w tej dyscyplinie. A warto przypomnieć, że nie jest łatwo dopiąć szczegóły przy wydarzeniu, w którym bierze udział blisko 300 zawodników z wielu uczelni z całej Polski. – Finał Akademickich Mistrzostw Polski w judo organizujemy już po raz siódmy, ale gościliśmy też m.in. najlepszych lekkoatletów, jak w ubiegłym roku. Wszystko przebiegło zgodnie z planem i jesteśmy zadowoleni. To efekt pracy wielu osób, które robią wszystko, by rozwiązać ewentualne problemy. To była też pierwsza mistrzowska impreza z nowymi przepisami w judo, ale tutaj też wszystko wyjaśniliśmy na spotkaniu organizacyjnym i nie było żadnych kontrowersji – mówi dr Piotr Klimowicz, kierownik Studium Wychowania Fizycznego i Sportu Politechniki Białostockiej.

Poziom zawodów można było porównać wręcz do mistrzostw Polski seniorów. Wystarczy wspomnieć, że w kategorii do 78 kilogramów zwyciężyła Aleksandra Kowalewska z Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie, czyli jedna z naszych największych nadziei na medal podczas igrzysk w Los Angeles, która robi karierę sportową nie tylko w kraju, ale również na arenie międzynarodowej. – Jestem zadowolona z występu. Każde zawody wywołują u mnie pozytywny stres i traktuję je na równi, dlatego w Białymstoku nie było inaczej. W Akademickich Mistrzostwach Polski fajne jest to, że możemy się spotkać zarówno z osobami, które dopiero zaczęły trenować, jak i takimi, które mają już sukcesy. Super jest się sprawdzić w takiej rzeczywistości. Można też połączyć sport z zabawą, co jest kolejnym fajnym aspektem. To naprawdę fajna impreza – mówi Kowalewska, która teraz poleci do Gruzji na prestiżowe zawody z cyklu Grand Slam.

W sobotnich walkach akademickimi mistrzami Polski zostali także Aleksandra Konopka (-70 kg, Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach), Wiktoria Lis (+78 kg, Akademia Wychowania Fizycznego w Katowicach), Dzmitry Zalianko (-60 kg, Akademia Wychowania Fizycznego w Poznaniu), Jafar Jafar (-66 kg, Wyższa Szkoła Inżynierii i Zdrowia w Warszawie), Jakub Pec (-73 kg, AWF Warszawa) oraz Dominik Król (-81 kg, AWF Katowice).

– Jestem bardzo zadowolony z mojego występu. Odbyłem pięć walk, wszystkie wygrałem dość szybko i mam złoty medal, więc spełniłem swój cel – mówi Król, który jest też ubiegłorocznym mistrzem Polski seniorów w swojej kategorii. – Bardzo mi się podoba na tej imprezie. Możemy się bić z najlepszymi, ale również zawodnikami, którzy niedawno zaczęli swoją przygodę z judo i chcą się sprawdzić, choć idzie im na tyle dobrze, że są w finałach AMP. Poziom był naprawdę wyrównany, a przy okazji można się fajnie pobawić, bo organizatorzy zapewnili nam też wieczorną imprezę, na której było bardzo miło.

W niedzielnych zmaganiach w Białymstoku poznaliśmy złotych medalistów w kolejnych kategoriach wagowych. Dużych niespodzianek nie było, bowiem na najwyższym miejscu podium stanęli Zuzanna Woźniak (-48 kg, AWF Warszawa), Marta Kuras (-52 kg, AWF Wrocław), Yana Voloshyniuk (-57 kg, AKF w Krakowie),  Marcelina Wrocławek (-63 kg, AWF Katowice), Michał Wąsikowski (-90 kg, AWF Warszawa), Michał Jędrzejewski (-100 kg, Politechnika Gdańska) oraz (+100, Politechnika Gdańska).

Finał Akademickich Mistrzostw Polski w judo to również zaciekła walka w klasyfikacji medalowej. Zazwyczaj o najwyższe miejsca walczą uczelnie wychowania fizycznego, a od czterech lat na podium nie było przedstawiciela innego typu. Tym razem sytuacja nieco się zmieniła. Ostatecznie w klasyfikacji zwyciężyli judocy Akademii Wychowania Fizycznego w Katowicach, drudzy byli zawodnicy Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie, a na trzecim miejscu znaleźli się sportowcy Akademii Kultury Fizycznej w Krakowie.