Rekordowa uniwersjada w Chengdu

XXI Letnie Uniwersjada w Chengdu przechodzi do historii jako najlepszy występ Akademickiej Reprezentacji Polski na tego typu imprezie. Wracamy z 43 krążkami i piątej pozycji w rankingu medalowym.

– Nikt się nie spodziewał takiego wyniku, ale pewnie wszyscy po cichu liczyliśmy, że to będzie dobra uniwersjada i wszyscy jesteśmy szczęśliwi, bo atmosfera jest wyśmienita. Więcej, niż trzydzieści procent naszych zawodniczek i zawodników wraca do kraju z medalami, więc to na pewno jest znakomity wynik. Mamy wiele rekordów życiowych, są rekordy uniwersjady, jest kwalifikacja olimpijska, więc to pokazuje, że rywalizacja stała naprawdę na wysokim poziomie – mówi szef polskiej misji uniwersjadowej, sekretarz generalny Akademickiego Związku Sportowego Dariusz Piekut. 

31. Letnia Uniwersjada w Chengdu rozpoczęła się 28 lipca. Pierwszy medal dla biało-czerwonych wywalczył strzelec Oskar Miliwek, a ostatni polscy siatkarze. Biało-czerwoni zajęli piąte miejsce w klasyfikacji medalowej, przegrywając tylko z Chinami, Japonią, Koreą Południową i Włochami. Po drodze biało-czerwoni zdobyli też setny w historii startów w letnich uniwersjadach złoty medal, który wywalczyła Nikola Horowska, a na sam koniec siatkarze zdobyli srebro, które jest czterechsetnym polskim medalem na letnich uniwersjadach. 

– Myślę, że Chengdu przejdzie do historii z wielu powodów, bo to była świetnie zorganizowana uniwersjada. Oczywiście, jest jakieś tego tło, ale jeśli chodzi o starty, organizację zawodów, obiekty, warunki, logistykę to organizatorzy absolutnie podnieśli poprzeczkę bardzo wysoko – dodaje Piekut. Warto podkreślić, że to druga uniwersjada w 2023 roku, w której polscy sportowcy spisali się tak dobrze. W styczniu w Lake Placid rywalizowali sportowcy w dyscyplinach zimowych, a biało-czerwoni też spisali się wyśmienicie zdobywając siedemnaście medali. 

– W Lake Placid mieliśmy piąte miejsce w klasyfikacji medalowej i teraz też mamy piąte. W letniej uniwersjadzie na piątym miejscu chyba nigdy nie byliśmy. Wydaje mi się, że to trochę jeszcze efekt pandemicznej przerwy, tęsknoty za startami i głodem zwycięstwa. Ale także na pewno dobrej myśli szkoleniowej, bo trzeba przyznać, że rzeczywiście mamy dobre wyniki. Będziemy pracować, żeby za dwa lata pobić ten rekord, choć będzie to na pewno bardzo trudne. Mogę zapewnić, że my jako Akademicki Związek Sportowy zrobimy wszystko, by ta Akademicka Reprezentacja Polski wypadała jak najlepiej – powiedział Dariusz Piekut. 

Polacy zdobyli w Chengdu 43 medale, w tym 15 złotych, 16 srebrnych i 12 brązowych. Najwięcej przypadło oczywiście lekkoatletom (6-6-4) i pływakom (6-7-2). Jedni i drudzy w rankingach swoich dyscyplin zajęli trzecie miejsca. Druga lokata stała się udziałem wioślarzy, którzy zdobyli pięć krążków (3-2-0). Dwa medale stały się udziałem polskich taekwondzistek, po jednym wywalczyli strzelec, judoka i florecista. Bardzo cieszyliśmy się także z sukcesów naszych drużyn siatkarskich - panie zajęły trzecie, a panowie drugie miejsce. To wynik bez precedensu, bo do tej pory najbardziej medalodajną uniwersjadą były igrzyska w Kazaniu w 2013 roku.

Wśród multimedalistów znaleźli się Dominika Sztandera (srebro i brąz indywidualnie oraz dwa srebra w sztafetach), Kamil Sieradzki i Adela Piskorska (każde po 2 złota indywidualnie i 1 złoto w sztafecie), Nikola Horowska (2 złota indywidualnie i 1 srebro w sztafecie), Jakub Majerski (złoto i srebro indywidualnie oraz srebro w sztafecie). Po dwa krążki stały się udziałem Patrycji Adamkiewicz, Marleny Granaszewskiej, Pauliny Pedy, Kornelii Fiedkiewicz i Mateusza Chowańca. 

Zobacz listę polskich medalistów: tutaj

Start biało-czerwonych w 31. Letniej Uniwersjadzie w Chengdu wsparły m.in. sponsor główny Akademickiego Związku Sportowego PZU S.A., a także Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz Ministerstwo Edukacji i Nauki. 

Więcej o występach #PolUniTeam na uniwersjadzie na stronach: